Mój chłopak ostatnio za dużo moim zdaniem pracuję. Ciągle siedzi przy tym kompie i w ogóle nie ma ruchu. Już do niego mówię, żeby zrobił sobie godzinną przerwę, a on na to, że go trzymają terminy i jak się nie pospieszy to nie zdąży. Szkoda mi go, bo robi się coraz cieplej i mógłby wyjść chociaż na krótki spacer.